Co nam się marzy w nowym roku -
świat przygód czy zupełny spokój?
Jakich nam dziś potrzeba życzeń?
Zaraz kolejno je wyliczę:
po pierwsze, zimy śnieżno-białej
i wiosny, by się kwiaty śmiały,
ciepłego lata zaraz potem,
jesieni przetykanej złotem
i wszystkich dni radosnych, zdrowych
przez cały rok zupełnie nowy!
Do tego snów w kolorze tęczy
i żeby nikt nas zbyt nie męczył,
żeby spełniały się marzenia,
żeby na lepsze świat się zmieniał,
żeby udane były święta,
by zawsze o nas ktoś pamiętał,
by mieć przyjaciół grono spore
i zawsze robić wszystko w porę,
by w domu było miło co dzień,
a na wieszaku to, co w modzie
i duch był zdrowy w zdrowym ciele,
bo zdrowia nigdy nie za wiele!
Marcin Brykczyński.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz